Autor |
Wiadomość |
<
Hogwart / Zamek /
Lochy
~
Korytarz
|
|
Wysłany:
Sob 21:45, 20 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Choisy-au-Bac Płeć: Kobieta
|
|
Kilka osadzonych w mosiężnych uchwytach pochodni usiłuje bezskutecznie rozświetlić mroczny korytarz. Oprócz wyjątkowej ciemności panuje tu wilgoć i zimno, kamienne ściany zdają się jeszcze bardziej ograniczać przestrzeń. Idealne miejsce spotkań... dla konspirujących.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Nie 21:21, 21 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Dotarli już do lochów, gdzie panował chyba jeszcze mniej znośny chłód niż w jeziorze. Właściwie sama chciała pływać... pomyślał, po czym poczuł dreszcz. Nienawidzę lochów... wzdrygnął się mimowolnie.
- O mnie? - uniósł jeden kącik ust, jego oczy niemal niedostrzegalnie rozbłysły. - Nie jestem zoofilem i lubię placki. Coś jeszcze chciałabyś wiedzieć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 21:25, 21 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
Parsknęła śmiechem i przechyliła lekko głowę. Chłodno tutaj... pomyślała, ale już polubiła to miejsce. Dotknęła dłonią ściany i zaśmiała się cicho.
-Bardzo dużo mi powiedziałeś, naprawdę... - pokiwała głową i spojrzała znów na niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 21:29, 21 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
- Och, bez kpiny proszę - wytknął język, zatrzymując się, spostrzegłszy, że Josie mu się przygląda. - To naprawdę dużo.
Oparł się plecami o ścianę i przyjrzał się jej.
- Pytaj o to, co chciałabyś wiedzieć. Bardzo prawdopodobne, że odpowiem, ale nie oczekuj zbyt wiele - ostrzegł z szerokim uśmiechem, odsłaniając rząd równych białych zębów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 21:36, 21 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
-Co lubisz? Twoje hobby, zainteresowania? - Uśmiechnęła się ubierając szpilki, bo było jej już zimno w stopy. Stanęła naprzeciwko niego.
-Co lubisz w tej eheem..szkole i za co najbardziej cenisz ludzi. - skończyła mówić, nabierając gwałtownie powietrze i wlepiła swój wzrok w niego, uśmiechając się delikatnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 21:48, 21 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Zmarszczył czoło, dobierając słowa.
- Stwierdzenie, że lubię grać na gitarze byłoby banałem, więc to pominę - uśmiechnął się szelmowsko. - Nie wspomnę również o moim ciągłym apetycie, ani fascynacji rolkami - zawiesił się lekko.
- Nie, o rolkach wspomnę. Jeżdżę, a raczej jeździłem od lat. I tu Hogwart mnie rozczarował - żachnął się. - Nie ma nawet cholernej rampy! Wyobrażasz to sobie? - pokręcił głową, smutnie wydąwszy dolną wargę. Spuścił głowę.. tylko na sekundę.
- Generalnie kręci mnie muzyka, ale nie te Jędze Jęczące czy jak im tam, wrr, tylko klasyka. Co do szkoły... Lubię tereny wokół zamku, a poza tym... szczyt wieży - no, wyjawił już wyjątkowo dużo. Co ta dziewczyna z nim robiła! Nie, więcej jej nie powiem!
- Twoja kolej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 21:54, 21 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
Zaśmiała się.
-Tak, to straszne nie mieć rampy. - Uśmiechnęła się i pokiwała głową. - A nie teleportujesz się do Londynu, pojeździć? - uniosła brew układając sobie w głowie wszystko co powiedział. - czyli grasz na gitarze, lubisz klasykę i szczyt wieży, ale której? - zapytała odgarniając włosy z twarzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 22:01, 21 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
- Tak, to naprawdę straszne - pokiwał z powagą głową. - A co do teleportu... powiem Ci, że nie wpadłem na to - pacnął się w czoło. Głupek.
- Wieża Gryfonów i Krukonów odpada, z wiadomych przyczyn, a nie lubię, jeśli nie muszę, spędzać czasu w miejscu, gdzie odbywa się lekcja, więc pozostaje tylko jedna możliwość. Mówią na nią Wieża Niczyja, ale mylą się - skłonił się nisko - jest moja! - wyszczerzył się, mierzwiąc lekko włosy.
- Idziemy do Wspólnego, czy zostajemy tutaj? - spytał, bo właściwie jemu to nie sprawiało różnicy. Jakoś... ciepło się zrobiło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 22:07, 21 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
-No widzisz, czasem blondynki są mądre. - Zaśmiała się cicho i oparła się o ścianę. - Pozwolisz, że czasem 'pożyczę' od Ciebie wieżę? - Zapytała i zatrzepotała rzęsami, by po chwili zaśmiać się.
-Możemy zostać tutaj - pokiwała głową, kładąc dłonie na biodrach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 22:14, 21 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Zaśmiał się pod nosem.
- Taak, bywają. I muszę Cię przeprosić, bo, przyznaję bez bicia, oceniłem Cię po pozorach - wyznał. - A to cholernie nie fair! Widzisz, jestem ignorantem, ale to wina genów - uśmiechnął się nieznacznie, wpatrując się w dziewczynę.
- Hmm, może pozwolę Ci wykorzystać moją - podkreślił - wieżę, aczkolwiek będziesz musiała się jakoś odwdzięczyć, czy też zasłużyć. A te rzęsy na mnie nie działają - parsknął śmiechem, uginając nogę w kolanie i opierając stopę o ścianę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 22:19, 21 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
-Większość ludzi tak ocenia. - zaśmiała się cicho. - Ale przyzwyczaiłam się. - powiedziała i usiadła na posadzce, ugięła nogi w kolanach, i położyła na nich dłonie. - Jak odwdzięczyć? - zapytała i przekrzywiła lekko głowę, zaciekawiona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 22:22, 21 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Biorąc przykład z Josie, osunął się na posadzkę. Oparł tył głowy o chłodną powierzchnię i wbił wzrok w pochodnię na przeciwległej ścianie.
- Och, w tej chwili nie mam weny, ale liczę na Twoją wyobraźnię. W końcu już dobrze mnie znasz - uśmiechnął się, wybijając paznokciem rytm na kamiennej posadzce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 22:34, 21 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
-Ehee..to wejdę sobie, ot tak na wieżę, nie mówiąc Ci - Pokazała mu język.
- Też nie mam pomysłów - uśmiechnęła się i zamknęła oczy, zamyśliła się.
- Już wiem! Lubisz placki! - Zaśmiała się i otworzyła oczy, spojrzała na kosmyki zasłaniające jej oczy i, znów je zamknęła.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Josie Gome dnia Nie 22:40, 21 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 22:39, 21 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
- Wejście na wieżę jest chronione tak potężna magią, o jakiej nie śniłaś - zadrwił. - Owszem, lubię, ale nie myśl, że zadowolę się nimi. O niee, nie można iść po najmniejszej linii oporu!
Stłumił ziewnięcie, ugiął jedną nogę w kolanie i oparł na nim przedramię. Zaskoczyło go, że tak dobrze im się rozmawia. Pozytywnie zaskoczyło.
- O mnie wiesz więcej niż powinnaś. Teraz ja ponawiam Twoje pytania i oczekuję równie wyczerpujących odpowiedzi - powiedział, wpatrując się w ślizgonkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 22:48, 21 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
Pokiwała głową i otworzyła oczy.
-Poczekam aż mi powiesz co chciałbyś, i wtedy wybiorę się na wieżę. - powiedziała i spojrzała na niego.
-Lubię czytać oraz jeździć konno. - Pokiwała głową i uśmiechnęła się. - jak zauważyłeś uwielbiam pływać oraz pić latte. - zaśmiała się. - w Malibu popołudnia zazwyczaj spędzałam na opalaniu lub imprezowaniu, więc jakiegoś wielkiego hobby nie mam, ale lubię śpiewać. - uśmiechnęła się delikatnie i odgarnęła włosy na lewe ramię. Spojrzała mu w oczy, uwielbiała połączenie jego włosów i oczu. Zaśmiała się cicho. Idiotka. pomyślała i przygryzła dolną wargę. - Nie lubię samotności, uwielbiam siedzieć z ludźmi, ale tutaj mało kogo znam...Ciebie i Aryę, czy Ayrę..nie pamiętam dokładnie. - Skończyła i spojrzała mu po raz kolejny w oczy. One hipnotyzowały, o taak.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Josie Gome dnia Nie 23:12, 21 Mar 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
 |
|